Zbliżają się ferie i z pewnością każdy zastanawia się nad planami na ten okres. Gdzie najlepiej pojechać?

Każdy zadaje sobie pytanie, gdzie, za ile, jak i na jak długo wyjechać w ferie. W ostatnim czasie kryzysu, szczególnie pytanie „za ile” budzi nasze szczególne zainteresowanie. Jak wiadomo kryzys gospodarczy oraz inflacja wypróżniła nasze kieszenie. Warto więc zastanowić się nad wyborem odpowiedniego miejsca, lokalizacji i transportu. Czym się kierować by nie zapłacić za dużo i wypocząć?

Najważniejsza kwestia to miejsce. W ferie możemy oczywiście wybrać również morze czy mazurskie lasy, ale to właśnie góry są celem większości osób zwłaszcza rodzin z dziećmi. Możliwość skorzystania ze stoków i oddania się białemu szaleństwu czyni z gór główną destynację. Zimą jednak jest tam z reguły najdrożej.

Z tego względu, gdy wybierzemy góry warto rozważyć czy chcemy spędzić czas w większym mieście, które będzie bardziej zatłoczone czy raczej w bardziej ustronnym miejscu, które też ma szanse być tańsze. Polecamy Białkę Tatrzańską, która nie jest wioską bez infrastruktury gastronomicznej i rozrywkowej, ale też nie jest tak duża i zatłoczona jak np. Zakopane. Nie oznacza to oczywiście że ceny tu są bardzo niskie, ale wybierając się w góry zimą, musimy się liczyć z wydatkami.

Kolejna kwestia to miejsce noclegu. Jeśli nie chcemy wydać bardzo dużo, na pewno musimy zrezygnować z bardzo drogich hoteli oraz ośrodków i zdecydować się na mniejsze pensjonaty i domy noclegowe. Polecamy np. https://www.parzenica-bialka.pl/ To pięknie urządzone i stylowe miejsce jest kameralne i pięknie położone. Nie mamy tu krytych basenów i innych ekstrawagancji, ale też mamy wszystko to czego potrzeba w górach. Dodatkowym atutem jest tatrzański wystrój pensjonatu.

Ostatnia kwestia to dojazd. Jeśli mieszkamy w środkowo-zachodniej części kraju, bliżej nam będzie do Karpacza czy Szklarskiej Poręby. Jeśli zamieszkujemy środkowo-wschodnią część kraju, wówczas bliżej nam do Zakopanego, Białki tatrzańskiej czy Muszyny. Warto również to mieć na uwadze, bo jazda zimą jest z reguły wolniejsza i zdecydowanie bardziej męcząca.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj